Zapraszam Was do wysłuchania wyjątkowego odcinka „Spotkań z piórem i pazurem”. Odcinek ten powstał dzięki mojej wielkiej sympatii do sów oraz dzięki współpracy z pewnym wyjątkowym wydawnictwem (więcej informacji o współpracy znajdziecie tutaj).
Pójdźki to jedne z najmniejszych sów żyjących w Polsce. Są to drobne, ciekawskie sowy z zadziornym charakterem. Zakochałem się w nich od pierwszego wejrzenia <3.
Tak bardzo polubiłem sowy pójdźki, że wybrałem ich podobiznę na logo Bliżej Lasu. Serio!
Jeśli przyjrzycie się uważnie, odwiedzając stronę blizejlasu.pl, to znajdziecie w jej lewym górnym rogu, logo przypominające sowie oczy.

Jeśli przyjrzycie się uważnie pójdźkom, to zauważycie z pewnością, że nad ich oczami są „brwi”. A raczej jasne pióra, które przypominają nasze ludzkie brwi. Dzięki nim pójdźki mają niespotykaną wśród ptaków umiejętność „strojenia min”.
Na przykład pójdźki potrafią przepięknie się dziwić lub udawać złość. A przynajmniej tak odczytujemy emocje widoczne na pójdźkowej twarzy. Tak naprawdę pójdźkowe emocje dużo bardziej są przekazywane w postaci ruchu całego ciała, sposobu chodzenia, rozkładania skrzydeł oraz odgłosów przypominających czasem nawet syczenie węży. Co bardzo skutecznie potrafi odstraszyć niektóre drapieżniki.
Na filmiku możecie zobaczyć sowy pójdźki, żyjące w Ameryce Północnej, które chętnie chowają się w ziemnych norkach.
Pójdźki żyjące w Polsce, chętnie mieszkają w stodołach oraz we wlotach powietrza w budynkach, a także w głębokich wierzbowych dziuplach.
Sowy pójdźki, kojarzą mi się odrobinę ze wspaniałymi Słuchaczkami i Słuchaczami BlizejLasu.pl.
Czyli z Wami 🙂 drogie dzieciaki.
Wy również jesteście bardzo ciekawe świata, który Was otacza, lubicie się śmiać i wygłupiać, a czasem jesteście bardzo, ale to bardzo odważne.
No i tak samo, jak sowy pójdźki, czasem, gdy się czegoś przestraszycie, uciekacie w bezpieczne miejsce.
Bo taka jest właśnie sowia mądrość.
A czy zastanawialiście się może, dlaczego sowy pójdźki nazywamy pójdźkami? Gdzie można spotkać w Polsce sowy pójdźki? Dlaczego pójdźki mają żółte oczy? Dlaczego pójdźkom stawiano kiedyś pomniki? Dlaczego w dzisiejszych czasach niektórzy ludzie wciąż boją się pójdziek? Oraz dokąd pójdźki mogłyby pójść, gdyby chciały?
Dziś poznajcie tajemnice pójdźkowego rodu.
Posłuchajcie specjalnego odcinka „Spotkań z piórem pazurem” pod tytułem: „Dokąd pójdzie pójdźka?”
Drodzy Rodzice!
Poniższy tekst jest skierowany specjalnie do Was.
Dzięki komercyjnej współpracy BlizejLasu.pl z Wydawnictwem Studio Koloru powstał odcinek specjalny „Spotkań z piórem i pazurem” dedykowany w całości sowom pójdźkom.
Wiem, że określenie „komercyjna współpraca” może budzić w Was niepokój, że moja opinia została „opłacona”, a więc jest z oczywistych powodów niewiarygodna.
Chciałbym Was zapewnić, że słuchając BliżejLasu.pl Wasze dzieci nie są i nigdy nie będą narażone na reklamy oraz lokowanie produktu — uważam takie działania za skrajnie nieetyczne.
Moje opinie na stronach BlizejLasu.pl, są zawsze skierowane do Rodziców i są to opinie w pełni niezależne i rzetelne — nieuwarunkowane żadną formą współpracy.
Odcinek specjalny jest prezentem od wydawnictwa Studio Koloru dla Słuchaczek i Słuchaczy „Spotkań z piórem i pazurem” z okazji wydania, przez wydawnictwo, specjalnej książki o pójdźkach, kierowanej do dzieci w wieku od 3 do 6 lat.
Mamy nadzieje, że specjalny odcinek podcastu i fabularyzowana książka, pozwoli dzieciakom, lepiej poznać wyjątkowe sowy, jakimi są sowy pójdźki.
Pójdźki, niestety coraz rzadziej pokazują się w okolicach naszych domów i zabudowań gospodarczych. Kiedyś liczne i często widziane, dziś pójdźki, są ptakami, które możemy spotkać jedynie na południu Polski oraz w północnej części Wielkopolski.
Dzięki rzetelnej i naukowo potwierdzonej wiedzy o pójdźkach możemy pomóc, tym wyjątkowym sowom, zamieszkać w naszej okolicy!
Jak już wiecie, darzę sowy pójdźki wyjątkową sympatią. Jednak okazało się, że nie tylko ja bardzo lubię pójdźki.
Równie bardzo, jak ja, pokochała pójdźki pani Joanna Kowalczyk-Bednarczyk. Wielka miłośniczka przyrody, która postanowiła napisać o sowach pójdźkach specjalną książkę.
Jest to książka przygodowa. Jeśli kiedyś przeczytacie tę książkę, to z pewnością pokochacie Rózię, Pózie i Tysia. Ja się w nich zakochałem już od pierwszych stron książeczki.
Oprócz przygód Pózi znajdziecie w książeczce również wiele ważnych i cennych naukowych informacji o sowach pójdźkach, a to wszystko opowiedziane w bardzo ciekawy i prosty sposób.
Szczególną uwagę zwróciłem na nietypowe i bardzo oryginalne ilustracje, autorstwa pani Anny Wojtunik. Dzięki uprzejmości wydawnictwa — możecie już teraz zajrzeć do wnętrza książeczki:



Poniżej znajdziecie również fragment opowiadania w formacie audiobooka, który już niedługo pojawi się na stronach wydawcy książki.
Książka jest czytana przez panią Joannę, czyli autorkę książki, która moim zdaniem ma bardzo ciepły i przyjemnie brzmiący głos. Zresztą posłuchajcie sami:
Książka jest wydana w twardej oprawie oraz formacie, który pozytywnie mnie zaskoczył. Zupełnie nie wiem dlaczego, ale spodziewałem się, że książka jest w standardowym formacie, książek dla dzieci, czyli 15 × 15 cm.
Jednak format książki 21 × 21 cm prezentuje się dużo lepiej i pozwolił na użycie czcionki w wielkości, która pozwoli starszym dzieciakom na łatwe samodzielne czytanie.
Koszt książki w promocyjnej cenie wynosi 37,00 zł brutto (regularna cena to 49,90 zł). Najniższe koszty wysyłki InPostem wynoszą 12,90 zł.
Jeśli chcielibyście zakupić książkę, możecie to zrobić bezpośrednio na stronach wydawnictwa, klikając w poniższy przycisk.
Posłuchaj odgłosów sów i dowiedz się o nich więcej dzięki „Atlasowi rozpoznawania sów” przygotowanego przez Stowarzyszenie Ochrony Sów.
Zdjęcia włochatki i puszczyka dzięki uprzejmości: Mdf oraz Martin Mecnarowski.