Często słyszymy, że dzięki drzewom mamy czym oddychać.
Nieraz lasy nazywane są też zielonymi płucami świata – bo jak wiecie to właśnie płuca pozwalają nam ludziom oddychać.
Idąc jesienią lub zimą na spacer do parku lub lasu, czy czujecie żeby powietrza było mniej?
Jak to się dzieje, że powietrze wciąż jest choć przez pół roku drzewa liściaste nie mają liści na gałązkach i są uśpione aby przetrwać zimowy czas?
Powietrze jest mieszanką gazów, które są nie widoczne i nie mają zapachu.
Jednym z najważniejszych składników powietrza jest tlen, dzięki któremu możemy oddychać. Jak już wiecie z wcześniejszych odcinków „Dlaczego drzewa są zielone” oraz „Dlaczego jesienią liście są kolorowe”, wszystkie rośliny mają chlorofil który produkuje z światła słonecznego, dwutlenku węgla oraz wody drzewne smakołyki. Przy okazji produkując tlen który jest dla nas niezbędny do oddychania.
Jeśli przez prawie pół roku nie ma liści na drzewach to czy naprawdę jest mniej tlenu w przyrodzie?
Po pierwsze musicie pamiętać że są takie miejsca na ziemi gdzie drzewa mają liście przez cały rok. Jest tam tak ciepło i dzień trwa tak długo, że drzewa nie muszą zrzucać liści. Dzięki specjalnym prądom powietrznym, produkowany przez te rośliny tlen może do nas dotrzeć. Nie wierzycie?
Wystarczy że posłuchacie uważnie prognozy pogody. Bardzo często można w niej usłyszeć, że będziemy mieli ciepły dzień ponieważ dotrze do nas ciepłe powietrze znad Afryki. Wiemy więc że powietrze na całym świecie miesza się i przenosi na duże odległości.
Czy dorosłe drzewa faktycznie produkują tlen?
Dzięki drzewom mamy tlen, jednak gdyby przyjrzeć się całemu życiu drzewa okazuje się że tylko młode drzewa produkują więcej tlenu niż go potrzebują do życia. Naukowcy policzyli że dorosłe drzewa oraz organizmy które rozkładają ich liście oraz drewno, zużywają prawie dokładnie tyle samo tlenu co produkują. Skąd się bierze w takim razie tlen do oddychania?
Z pewnością słyszeliście że lasy to płuca świata.
Ale bardziej celnie byłoby powiedzieć że to jedno płuco i to nawet nie całe. Największymi płucami Świata są oceany. Naukowcy odkryli, że za produkcję tlenu na świecie odpowiadają właśnie one, a dokładnie mówiąc fitoplankton który w nich żyje.
Wesprzyj podcast. Dołącz do fantastycznych Patronek i Patronów, którzy pomagają tworzyć Blizejlasu.pl i zmieniają Świat na lepszy.
Wielkie dzięki za wsparcie! Jesteś bohaterem na moim profilu!
10 zł
MIESIĘCZNIE
- Twoje nagrody:
Zestaw nasion z najpiękniejszych sosen z Puszczy Noteckiej do wysiania własnego mini lasu
Dostęp do zamkniętej grupy na Facebooku tylko dla Patronów
Dostęp do materiałów w Strefie Patrona (pomoce naukowe do nauki biologii w szkole, scenariusze zajęć w terenie)
Dostęp do specjalnej relaksującej playlisty na Spotify dla rodziców
Wielkie dzięki! Twoje 20 zł jest dla mnie prawdziwym wsparciem!
MIESIĘCZNIE
- Nagrody z poprzedniego kroku oraz:
Płyta CD z opowiadaniami Blizejlasu.pl z osobistą dedykacją
Przedpremierowy dostęp do materiałów audio w Patronite Audio oraz w Strefie Patrona
Dostęp do „Zielono w głowie” – rozmowy z ciekawymi gośćmi na temat przyrody, ekologii i wszystkiego dookoła lasu
Wielkie dzięki to zdecydowanie za mało! Blizejlasu.pl Cię kocha!
50 zł
MIESIĘCZNIE
- Wszystkie nagrody z poprzednich kroków oraz:
Jeśli będziesz w okolicy, zapraszam na spacer edukacyjny w Puszczy Noteckiej
Fantastyczna chusta z motywem leśnym
Ale, ale co to jest fitoplankton?
To bardzo małe organizmy roślinne (nazywane mikroskopijnymi bo są prawie lub w ogóle nie widoczne dla ludzkiego oka), oraz sinice kiedyś również uznawane były za rośliny.
One też mają chlorofil i pochłaniając dwutlenek węgla przy odpowiedniej ilości słońca produkują swoje roślinne przysmaki oraz tlen.
Jak zapewne wiecie nasza planeta ziemia jest również nazywana błękitną planetą. Ponieważ patrząc na nią z kosmosu widać bardzo dużo wody i trochę lądu. Oceany i morza zajmują aż 70 procent powierzchni ziemi. To tak jakbyście z dziesięciu kostek czekolady odłożyli trzy na bok – to jest suchy ląd na którym żyjemy. A pozostałe 7 kostek to właśnie oceany w których żyje fitoplankton. Morski producent tleny żyje również w naszych jeziorach i rzekach jednak w porównaniu do oceanów jest go niewiele.
Kolory wody
Fitoplankton odpowiada również za kolor wody w oceanach zmieniając ją od koloru pomarańczowego, przez zielony, niebieski i błękitny aż do brązowego.
Fitoplankton również jest przysmakiem dla wielu stworzeń. A do jednych z największych ich smakoszy należą wieloryby – na przykład płetwale błękitne które mają długość nawet 30 metrów a wagę do 136 ton – czyli ważą tyle co 20 dorosłych słoni.
Dzięki oceanom i morzom, które otaczają dookoła nasze lądy mamy wystarczającą ilość tlenu w powietrzu którym oddychamy.
Jednak z czasem nasze powietrze straciło na czystości. Pojawia się coraz więcej pyłów i różnych zanieczyszczeń powietrza, które w miastach nazywamy smogiem. Smog jest czasem widoczny w postaci takiej brudnej mgły.
I tutaj z pomocą przychodzą nam właśnie lasy zarówno te liściaste jak i iglaste.
Mają one bowiem fenomenalną umiejętność zatrzymywania wielu powietrznych zanieczyszczeń. Po prostu będąc na spacerze w parku i lesie wdychamy czyste powietrze wolne od zanieczyszczeń i bogate w tlen.
Pamiętajcie że każdy z nas ma wpływ na dbanie o czystość oceanów i powietrza. Możemy na przykład częściej jeździć rowerami lub chodzić na spacery zamiast jeździć wszędzie samochodami. Możemy również oszczędzać wodę. Myjąc codziennie zęby odkręcając ją tylko na czas kiedy jej potrzebujemy.
Idąc na zakupy do sklepu możemy kupować produkty w opakowaniach które podlegają biodegradacji (czyli łatwiej rozkładają się i mniej szkodzą środowisku). A przede wszystkim wyrzucając śmieci do odpowiednich pojemników w naszych domach – z pewnością pomożemy naszemu środowisku.
Jeśli chcecie zobaczyć jak liście produkują tlen możecie zrobić eksperyment. Weźcie przeźroczystą szklankę i nalejcie do niej wody – może być zimna lub w temperaturze pokojowej. Teraz weźcie jeden zielony listek (jeśli jest akurat jesień lub zima to poszukajcie krzaków które nie zrzucają liści na zimę lub poproście mamę lub tatę o listek z jakiejś domowej roślinki) następnie ten listek wrzućcie do szklanki tak aby całkowicie zanurzył się w wodzie. Odstawcie szklankę na parapet.
Pamiętajcie że roślinki potrzebują sporo światła żeby produkować tlen. Po kilku godzinach weźcie delikatnie szklankę do ręki i obejrzycie dokładnie listek. Powinny na nim pojawić się pęcherzyki powietrza których wcześniej nie było. Liść właśnie wyprodukował tlen.